Dzisiaj przychodzę do was z recenzją podkładu MUFE HD. Co prawda w sieci jest już mnóstwo opinii na jego temat, ale uznałam, że zawsze przed zakupem tak drogiego podkładu warto sprawdzić więcej niż mniej opinii.
Z podkładem tym od razu się polubiliśmy. Pierwszą jego próbkę dostałam w Sephorze w okolicach lipca 2011 roku i miałam wrażenie że znalazłam ideał. Jednak jego wysoka cena (199 zł w Sephorze) skutecznie mnie powstrzymywałam przed zawarciem dłuższego związku z tym podkładem. Udało mi się w końcu namówić męża aby kupił mi go na gwiazdkę - zwłaszcza że w Sephorze w tym czasie była obniżka -20% na wszystko co obniżyło cenę do znośnych 160 zł. I tak oto już od ponad 2 miesięcy testuje to cudeńko.
Opakowanie: Zgrabna, plastikowa buteleczka z wygodną pompką, którą łatwo kontrolować ilość wypływającego kosmetyku. Opakowane, mimo że jest zrobione z tworzywa, jest eleganckie i solidne, a dodatkowym plusem jest jego lekkość i niskie prawdopodobieństwo stłuczenia.
Zapach: Bardzo delikatny, pudrowo-kremowy, troszkę chemiczny, ale na tyle słabo wyczuwalny, że nie sądzę aby mógł komuś przeszkadzać w stosowaniu.
Wykończenie: Można by powiedzieć że matowe, ale nie jest to płaski, pudrowy mat, cera wygląda zdrowo, ale nie błyszcząco.
Trwałość: Mam cerę mieszaną i podkład trzyma się7-8 godzin - nie pudruję podkładów, ewentualne sebum pojawiające się w ciągu dnia ściągam bibułką matującą lub przyciskając do twarzy delikatną chusteczkę higieniczną.
Podsumowując podkład jest trwały, fajnie kryje i daje naturalne wykończenie. Jest jednym z moich ulubionych podkładów jakie miała do tej pory okazję próbować. Jeśli tylko uda wam się upolować go troszkę taniej to polecam bardzo gorąco.
A jakie są wasze doświadczenia z tym podkładem? Czy próbowałyście innych podkładów MUFE?
Moj ulubiony podkład, po EsteeLauder Doubel Wear miałam wysuszoną skóre. HD radzi sobie rewalacyjnie :) zdecydowanie podkład idealny.
OdpowiedzUsuń